niedziela, 29 października 2023

Inwentarze Chmielowa z lat 1736, 1773 i 1780

Kilka lat temu doprowadziłem genealogię swego macierzystego pradziadka Andrzeja Tudora do roku 1786, bazując na zachowanych księgach metrykalnych wsi Chmielów. Dotarłem wówczas do informacji o następujących 5xpradziadkach:

Jan Tudor, Katarzyna Tudor z Salamonów,

Józef Kontach (około 1756 - 1830 Chmielów),

Gertruda Kontach z Lichych (?  -1818 Chmielów),

Maciej Motyka (około 1744 - 1837 Chmielów),

Anna Motyka z Klimasów (około 1763 - 1807 Chmielów),

Andrzej Siekierski (około 1760 - 1830 Chmielów),

Franciszka Siekierska z Flisów (około 1764 - 1818 Chmielów),

Sebastian Zawada (około 1750 - 1830 Chmielów),

Agnieszka Zawada z Grdeniów,

Bartłomiej Kotulski,

Kunegunda Kotulska z Konasów,

Piotr Samojeden (1752/1766 - 1822 Chmielów),

Marianna Samojeden z Kuśmirczyków (około 1766 - 1838 Chmielów).

Dalsze badania nad historią tej części rodziny możliwe są jedynie w oparciu o niemetrykalne źródła metrykalne. Pisałem już tutaj o Inwentarzu Starostwa Sandomierskiego z 1750 roku o pozycji książkowej "Rewizja spustoszenia od wojsk i ludzi pod Sandomierzem zgromadzonych w roku 1606 spisana", a także o najstarszym inwentarzu Chmielowa z roku 1585.

Wszystkie powyżej wspomniane dokumenty dotyczą okresów znacznie oddalonych w czasie od roku 1786, więc poza informacjami o występowaniu "moich" nazwisk we wsi Chmielów, nie da się powiedzieć jednoznacznie, które z osób wymienionych w inwentarzach dotyczą kolejnych generacji przodków.

Ostatnio udało mi się przeanalizować trzy kolejne inwentarze wsi Chmielów z lat 1736, 1773 i 1780, które znajdują się w zespole Archiwum Potockich z Łańcuta, przechowywanym w Archiwum Głównym Akt Dawnych w Warszawie.

Inwentarz z roku 1780 jest najmniej ciekawy. Stanowi listę rolników uprawiających ziemię w Chmielowie, bez dodatkowych szczegółów, jak powiązania rodzinne i wiek. Na liście znajdują się dwa nazwiska moich 5xpradziadków:

Sobek Zawada i Bartek Kotulski.

Ciekawy jest za to bardzo inwentarz z roku 1773. Zawiera nazwy gospodarstw, a także imiona i nazwiska osób mieszkających w każdym z nich. Poza tym inwentarz ten pochodzi z okresu odległego tylko o 13 lat od najstarszego rocznika istniejących ksiąg metrykalnych z Chmielowa. Można się więc pokusić o odnalezienie kolejnej generacji przodków.

Gospodarstwo o nazwie Bogdałowska zajmowała rodzina Kontachów: Andrzej Kontach z dziećmi Marianną Kontach, 10 lat, Józefem Kontachem, lat 6 i Franciszką Kontach, lat 4. Jest wielce prawdopodobne, że Józef Kontach, mający lat 6, to mój 5xpradziadek. Różnica pomiędzy rokiem urodzenia, zapisanym w akcie zgonu (1756), a rokiem urodzenia podanym w inwentarzu (1767), jest co prawda dość duża, ale takie rozbieżności zdarzały się wówczas. Podejrzewam więc, że wiek podany w akcie zgonu Józefa znacząco odbiegał od prawdziwego.

Gospodarstwo o nazwie Swieczkowska zamieszkiwała rodzina Sekierskich: Wojciech Siekierski wraz dziećmi, Wawrzyńcem, lat 8 i Andrzejem, lat 4. Jest wielce prawdopodobne, że Andrzej to mój 5xpradziadek, a rozbieżność pomiędzy rokiem urodzenia podanym w akcie zgonu (1760), a rokiem urodzenia z inwentarza (1769) wynosi 9 lat.

Gospodarstwo o nazwie Bzikowska lub Idzikowska zajmowała rodzina Tudorowiczów: Walenty Tudorowicz z synami Janem, lat 16 i Łukaszem, lat 10. Jest wielce prawdopodobne, że Jan Tudorowicz to mój 5xpradziadek Jan Tudor, późniejszy mąż Katarzyny Salamon i ojciec Tomasza Tudora, urodzonego w roku 1786.

Inwentarz z 1736 roku jest zbyt odległy w czasie od roku 1786, aby można było wysnuć jakiekolwiek wnioski, co do imion przodków. Występują w nim nazwiska Kontach, Kotulski i Kusznierz. To ostatnie może być tożsame z nawiskiem 5xprababci Kuśmirczyk.

czwartek, 12 października 2023

Cmentarze na Litwie: Żośle (Žasliai)

Pod koniec roku napisałem kilka artykułów dotyczących cmentarzy litewskich (Rumszyszki, Wieprze, Pobojsk 1, Pobojsk 2, Giełwany), wyrażając zdziwienie i jednocześnie radość faktem, iż na wielu z nich wciąż można odnaleźć stare nagrobki z polskimi napisami. Kontynuuję ten cykl, gdyż na przełomie sierpnia i września tego roku miałem okazję odwiedzić kolejne cmentarze, tym razem wszystkie leżące na terenie okręgu kowieńskiego. Pierwszym z nich był cmentarz należący do parafii w Żoślach, jednak leżący w sporym oddaleniu od tego urokliwie położonego nad jeziorem miasteczka z neogotyckim kościołem pod wezwaniem świętego Jerzego, wybudowanym w roku 1902.

Serię zdjęć nagrobków z polskimi napisami rozpoczyna dość współczesny pomnik z roku 1978.


Józef Salmonowicz (1906 - 1978), pamiątka od żony

Kolejny nagrobek również pochodzi z czasów współczesnych. Wśród litewskich nazwisk można jednak odnaleźć jedno polskie.


Helena Szpakowska (1878 - 1960)

A oto inne nagrobki z polskimi inskrypcjami:



Stanislow Szpakowski (1880 - 1953)


Witold Stambrowski (10.05.1873 - 30.08.1894)


Jan Gineyko (1854 - 1932)


Wincenty Wierzbicki (1840 - 1910)


(imię nieczytelne) Galińska (1795 - 1879)


Bronisława Klemanowa (?)



Andrzej Panartoicz (?) (1845 - 1895)

poniedziałek, 4 września 2023

Epidemia cholery w Klepaczach w roku 1831

W latach 1830-1831 nawiedziła ziemie polskie cholera, która dotarła ze wschodu. Rosyjski minister spraw zewnętrznych, Zakrzewski wydał 14 września 1830 roku instrukcje postępowania, jednocześnie przyznając, że rosyjska służba medyczna nie jest przygotowana do walki z tą epidemią. Do wykonania instrukcji powołane zostały komitety w miastach gubernialnych i powiatach, które składały się z członków administracji cywilnej, policji i wojska.

Nie wiadomo, kiedy dokładnie powstał komitet białostocki. Pierwsze przypadki cholery pojawiły się w powiecie białostockim w roku 1831.

Białostocki Powiatowy Komitet dla Przedsięwzięcia Środków Zapobiegawczych Rozprzestrzenianiu się Choroby Cholery wydał 11 kwietnia 1831 roku zalecenia dla mieszkańców powiatu.

Zabroniono gromadzenia się w szkołach, przyszkółkach i domach modlitwy Żydom. Komendy wojskowe dostały nakaz przeniesienia na wolne powietrze lub do miejskich stodół. Uczniowie pozamiejscy mieli zostać zwolnieni do domów. Mieszkania w których pojawiła się cholera miały zostać otoczone wartownikami. Zabroniono wałęsania się po ulicach. Miejscowa policja dostała nakaz kontroli czystości placów, zaułków, ulic i domów. Wszelkie domy, w których przebywali chorzy należało przemyć chloryną.

Dla osób chorych lub mogących zachorować wydzielono oddzielne domy zwane lazaretami. I tak dla chrześcijan przeznaczono domy ze stodołami na Bażantarni należące do hrabiego ze Stażewskich Osetti. Dla Żydów przeznaczono pobudowany za ulicą Suraską dom, mogący pomieścić 20 osób.

W archiwum białostockim zachowały się dokumenty miejscowego komitetu, a wśród nich raporty, które kończą się w sierpniu 1831 roku oraz zestawienia zbiorcze osób zmarłych.

Wśród raportów pojawiają się także informacje ze wsi Klepacze.

23 kwietnia 1831 roku Białostocki Sąd Ziemski przesłał do powiatowego komitetu w Białymstoku raport, w którym informował, że właściciel folwarku Klepacze, Rutkowski, doniósł raportem z dnia 23 kwietnia o tym, że 17 kwietnia włościanin ze wsi Klepacze, Szymon Koszewnik wracał z Białegostoku, gdzie był w pracy i zachorował na drodze we wsi Starosielce. Żona jego przywiozła go do domu, a właściciel Rutkowski wysłał do Białegostoku do lekarza powiatowego, który obejrzał go, dał lekarstwo i odesłał do domu. Włościanin ten zmarł 19 kwietnia, a 22 kwietnia zachorowała jego żona i 9-letnia córka, a także jego szwagier, który dokonywał pochówku ciała. Córka wkrótce także zmarła, a szwagier i żona jeszcze żyją.

Kolejna krótka wzmianka o rodzinie Koszewników i o wsi Klepacze pojawiła się w raporcie z dnia 18 maja 1831 roku. Informowano w niej, że poza Szymonem Koszewnikiem, jego córką i żoną, nikt więcej w Klepaczach nie zmarł z powodu cholery.

Z 30 listopada 1831 roku pochodzi zestawienie zbiorcze, w którym zanotowano wszystkie ofiary cholery w Klepaczach. Byli to:

1. Szymon Koszewnik, 52 lata, zmarł 17 kwietnia 1831,

2. Konstancja Koszewnik, żona Szymona, 40 lat, zmarła 18 kwietnia 1831 roku,

3. Ewa, matka żony Szymona, 60 lat, zmarła 19 kwietnia 1831 roku.

4. Ewa Koszewnik, córka Szymona, 8 lat, zmarła 27 kwietnia 1831 roku.

5. Józefa, synowica, 7 lat, zmarła 26 kwietnia 1831 roku.

Szymon i Konstancja Koszewnikowie pozostawili 10-letniego syna Szymona. Antoni Koszewnik, rodzony brat Szymona, gospodarz w Klepaczach zobowiązał się do wychowania pozostałego po Szymonie, syna Szymona, aż do uzyskania przez niego pełnoletniości.

Jak widać, zestawienie zbiorcze zawiera sprzeczne informacje, jeśli chodzi o daty śmierci w porównaniu z wcześniejszymi raportami.

Kolejnymi osobami zmarłymi w Klepaczach byli:

6. Marcin Wołos, 8 lat,

7. Anna Wołos, 3 lata.

Oboje zmarli 29 września 1831 roku.

8. Augustyn Rajewski, 8 lat, zmarł 28 września 1831 roku,

9. Katarzyna Rajewska, 3 lata, zmarła 3 września 1831 roku,

10. Michał Lorens, 62 lata, zmarł 5 października 1831 roku,

11. Marianna Witkowska, 56 lat, zmarła 3 października 1831 roku,

12. Jerzy Bayko, 45 lat, zmarł 7 października 1831 roku,

13. Mateusz Kiejzik, 60 lat, zmarł 6 października 1831 roku.

Mateusz Kiejzik pozostawił 13-letniego syna Józefa, który mieszkał z matką.

14. Antoni Baszeń, 32 lata, zmarł 9 października 1831 roku. Pozostawił następujące dzieci: Maciej - 8 lat, Andrzej  - 6 lat, Marianna - 3 lata, Ewa - 2 lata. Po śmierci Antoniego Baszenia, Kazimierz Rydzewski ożenił się z matką małoletnich półsierot po Andrzeju, objął po nim gospodarstwo i zobowiązał się do ich wychowania.

źródła: Eugeniusz Bernacki "Epidemia cholery w powiecie białostockim w 1831 r.", Białostocczyzna, nr 3/1996

sobota, 19 sierpnia 2023

Dwaj Janowie Kucharscy, księża

Pojechałem do Dolistowa zgodnie ze wskazówkami księdza Ryszarda. Wszedłem na cmentarz i po chwili osłupiałem. Chciałem odnaleźć nagrobek księdza Jana Kucharskiego, a zobaczyłem dwa nagrobki, dwóch księży o nazwisku Jan Kucharski, w dodatku stojące obok siebie. Miałem więc przed sobą zagadkę, jeden z księży, roboczo nazwę go "Jan Kucharski 1" urodził się około 1860 roku i zmarł 30 marca 1947 roku, drugi, który roboczo będzie przeze mnie nazywany "Jan Kucharski 2" urodził się około 1869 roku i zmarł 28 maja 1921 roku.



Dlaczego wyruszyłem właśnie do Dolistowa? Wszystko dzięki relacji zza oceanu i poszukiwaniom genealogicznym dotyczącym rodziny Wilczewskich z Franckowej Budy w parafii Janów. Według tejże relacji, ksiądz Jan Kucharski miał być kuzynem Juliana Wilczewskiego, urodzonego we Franckowej Budzie w roku 1877. Aby zostać księdzem studiował w seminarium w Wilnie pod koniec XIX wieku, więc po studiach prawdopodobnie pracował w Diecezji Wileńskiej. W międzyczasie zaliczył jeszcze 5 lat służby w carskim wojsku. Julian Wilczewski, jako dorosły mężczyzna wyemigrował do Stanów Zjednoczonych i według relacji rodzinnej miał dziedziczyć po księdzu, swym kuzynie, w przypadku jego śmierci. Niestety, poszukiwania genealogiczne w parafii Janów nie doprowadziły mnie do rozwiązania zagadki, w jaki sposób ksiądz Jan Kucharski mógł być spokrewniony z rodziną Wilczewskich. Skądinąd wiadomo, że nazwisko Kucharski było dość powszechne na terenie parafii Dolistowo. Po konsultacjach z osobami zajmującymi się historią księży Diecezji Wileńskiej, dowiedziałem się, że na jej terenie działał tylko jeden ksiądz Jan Kucharski. Opracowanie Arkadiusza Studniarka dostępne w internecie podaje informacje, że ksiądz Jan Kucharski był pierwszym proboszczem nowopostałej parafii w Downarach w roku 1925. Zacząłem więc szukać informacji o tymże księdzu Janie Kucharskim, a jak się później okazało, był to ksiądz roboczo przeze mnie nazwany "Jan Kucharski 1". Do Dolistowa pojechałem zaś dzięki sugestii księdza Ryszarda, który powiedział, że widział nagrobek księdza Jana Kucharskiego na tymże cmentarzu. Postanowiłem więc sprawdzić, czy informacje z nagrobka pozwolą dotrzeć do nowych dokumentów, jak akt zgonu, czy urodzenia. Ale, czy mogłem spodziewać się dwóch nagrobków księży o tym samym nazwisku, na tym samym cmentarzu, stojących tuż obok siebie?

Tak czy inaczej, rozpocząłem poszukiwanie informacji o "księdzu Janie Kucharskim 1". Podstawową informację o księdzu Janie Kucharskim przyniosły schematyzmy Diecezji Wileńskiej dostępne online. W latach 1923-1925 był szkolnym katechetą w Osowcu, wówczas należącym do parafii w Goniądzu. W roku 1930 był już emerytowanym księdzem mieszkającym w Goniądzu, odprawiał również nabożeństwa w filialnej kaplicy w Osowcu. W roku 1931 wymieniono go jako kapelana wojskowego w Osowcu. W roku 1934 podane zostały sprzeczne informacje. Jan Kucharski miał być emerytowanym księdzem w Osowcu. Wspomniano go również jako emerytowanego księdza w Grodnie, byłego kapłana Archidiecezji Mohylewskiej. Ta ostatnia wzmianka była bardzo ciekawa, gdyż według dotychczasowych informacji, ksiądz Kucharski po ukończeniu seminarium był kapłanem Diecezji Wileńskiej.

Bardzo ciekawe dokumenty dotyczące księdza Jana Kucharskiego zawiera jego teczka osobowa zdeponowana w bibliotece Wróblewskich w Wilnie. Wynika z nich, że w roku 1920 ksiądz Kucharski przez 9 miesięcy przebywał w bolszewickim więzieniu, gdzie nabawił się problemów zdrowotnych. Przed rokiem 1925 był prefektem szkół w parafii goniądzkiej. Zachowało się pismo do Biskupa Diecezji Wileńskiej  podpisane przez parafian goniądzkich (4 strony podpisów) o pozostawienie księdza Kucharskiego na dotychczasowym stanowisku. Jak wiadomo od roku 1925 ksiądz Kucharski został proboszczem w Downarach. Jednak nie na długo. Wkrótce nasiliły się jego problemy zdrowotne i pojawiły starania o przejście na emeryturę. W początku lat 30-ych otrzymał zgodę na odprawianie nabożeństw w kaplicy prywatnej w Goniądzu ze względu na zły stan zdrowia. Z roku 1937 pochodzi skarga jednego z księży goniądzkich do Kurii Wileńskiej na księdza Kucharskiego za odprawianie nabożeństw w pozycji siedzącej. Ostatnie pismo w teczce księdza Kucharskiego pochodzi z roku 1938. Wśród dokumentów znajduje się ciekawe pismo z roku 1926 od arcybiskupa Mohylewskiego do Kurii Wileńskiej zaprzeczające, jakoby ksiądz Kucharski pracował kiedykolwiek na terenie Archidiecezji Mohylowskiej, potwierdzające natomiast, że był księdzem Diecezji Mińskiej.

pismo z 20 stycznia 1925 roku od parafian goniądzkich do biskupa Diecezji Wileńskiej.


pismo z 20 sierpnia 1926 roku od Arcybiskupa Mohylowskiego do Kurii Wileńskiej.

Nie udało mi się odpowiedzieć na pytanie, jakie były losy księdza Kucharskiego między rokiem 1938, a 1947, kiedy zmarł. Jego akt zgonu nie został odnotowany ani w parafii Dolistowo, ani w parafiach sąsiednich, ani też w parafiach białostockich.

W parafii Dolistowo około roku 1860 urodził się tylko jeden Jan Kucharski, który mógł być naszym "księdzem Janem Kucharskim 1". Konkretnie 17 lipca 1858 roku w Dolistowie Nowym, jako syn Piotra Kucharskiego i Karoliny z Feltowiczów.
Dzięki Genetece wiadomo, że akt ślubu Piotra Kucharskiego z Karoliną Feltowicz został zarejestrowany w Dolistowie w roku 1835. Piotr był synem Antoniego Kucharskiego i Rozalii ze Świetnickich, Karolina zaś córką Piotra Feltowicza i Marianny z Matyskielów. Nie widać tu żadnych powiązań rodzinnych z Wilczewskimi z parafii Janów.

Powiązań rodzinnych "księdza Jana Kucharskiego 1" można doszukać się studiując jego testament spisany 19 maja 1938 przed białostockim notariuszem Ignacym Kołdrasińskim. Przede wszystkim w akcie tym znajdziemy potwierdzenie, że ksiądz Jan Kucharski był synem Piotra. Wśród obdarowanych na wypadek śmierci znajdowało się wiele insytucji kościelnych i państwowych. Mnie interesowały przede wszystkim powiązania rodzinne. A wśród tych możemy odnaleźć Agnieszkę Klepacką, bratanicę księdza; Jana Kucharskiego, synowca księdza i jego trzy córki: Marię, Genowefę i Janinę; bratanicę księdza, Urszulę Rachwał z Kucharskich; Albina Dekarzewskiego, wnuka siostry; Stefanię Kaczyńską z Dekarzewskich, wnuczkę siostry; bratanka Antoniego Kucharskiego, syna Stanisława oraz Marię Słowikowską, córkę Antoniego Kucharskiego. Żadna z tych osób nie odpowiada ustalonym podczas kwerend powiązaniom rodzinnym z rodziną Wilczewskich.

Z "księdzem Janem Kucharskiem 2" poszło łatwiej. Ale skomplikowało to sytuację jeszcze bardziej. W Dolistowie w roku 1921 odnotowano jego zgon.


Cóż z niego wynika? Ksiądz Jan Kucharski zmarł 27 maja 1921 roku z tyfusu we wsi Jaćwieź Duża. Był proboszczem parafii w Wierzbowcu i czasowym administratorem parafii Struga Wielka w diecezji kamienieckiej. Przeżył lat 53. Na nagrobku jest adnotacja, że pochodził z Jaćwiezi Dużej. Prawdopodobnie przybył więc do swojej rodzinnej wsi z terenów dalekiej diecezji kamienieckiej i w niej dokonał żywota. Ale to oznacza, że nie mógł pracować w diecezji wileńskiej i tam się kształcić, skoro trafił do diecezji kamienieckiej. Jest to mało prawdopodobne.

Tym co skomplikowało sytuację jeszcze bardziej był odnaleziony w księgach parafii Dolistowo akt urodzenia "księdza Jana Kucharskiego 2", a także akt ślubu jego rodziców. Urodził 18 września 1868 roku w Jaćwiezi Dużej, jako syn Pawła Kucharskiego i Józefaty Huryn. 

Akt ślubu Pawła Kucharskiego i Józefaty Huryn został zarejestrowany w księgach parafii w Suchowoli w 1862 roku. Paweł Kucharski pochodził z Jatwiezi Dużej i był synem Jana Kucharskiego oraz Marianny z Kawałków. Józefata Huryn pochodziła ze wsi Dubasiewskie Kolonie i była córką Wojciecha Huryna i Ewy z Winkiewiczów. I właśnie przynależność Józefaty Huryn do rodziny Wojciecha i Ewy skomplikowało sytuację.

Bratem Józefaty był bowiem Jan Huryn, którego córka Zofia Barbara poślubiła w Stanach Zjednoczonych wspomnianego już Juliana Wilczewskiego z Franckowej Budy. Tak więc to drugi "ksiądz Jan Kucharski 2" okazał się kuzynem ale nie Juliana Wilczewskiego, a jego żony Zofii Barbary Huryn. Tylko co z informacją o studiach w Wilnie? Nijak nie pasuje do postaci drugiego z księży. Wydaje się, że odpowiedź na to pytanie nigdy nie zostanie udzielona. Jedyny świadek tej historii zmarł pod koniec kwietnia 2023 roku w Chicago.

Wiadomo jedynie, że siostra "księdza Jana Kucharskiego 2", Anna wyszła za Mateusza Klozę z Jaświłk. Ślub miał miejsce w roku 1891 w Dolistowie.

Inna z sióstr, Aniela wyszła za Jana Wysockiego z uroczyska Hołodolina. Ślub miał miejsce w Dolistowie w 1902 roku.

Aleksander Kucharski, brat księdza poślubił zaś w roku 1906 w Dolistowie Władysławę Rutkowską z Wrocenia.

Być może ich potomkowie, jak i potomkowie rodzeństwa "księdza Jana Kucharskiego 1" mogliby coś dodać do tej historii?

***
W archiwum petersburskim znajduje się teczka osobowa "księdza Jana Kucharskiego 1" z początku XX wieku, której nie sprawdziłem, a która mogłaby przynieść informacje o początkach jego służby kapłańskiej i służbie wojskowej.

***
W trakcie kwerend dotarłem do pozycji książkowej (podziękowania dla księdza Adama) "Losy duchowieństwa katolickiego w ZSRR 1917-1939. Martyrologium", Lublin, 1998.

Znajduje się w niej następująca notka biograficzna:



Jak widać, pierwsza część notki biograficznej dotyczy "księdza Jana Kucharskiego 2", ale dalsza po roku 1921 zupełnie innej osoby.

Miałem również możliwość przejrzenia "Leksykonu duchowieństwa polskiego represjonowanego w ZSRR 1939-1988", Lublin 2003.

Tam z kolei znajduje się notka biograficzna księdza Adolfa Kucharskiego, którego z braku źródeł próbuje się łączyć z "księdzem Janem Kucharskim 2". Ale jak już wiadomo z odnalezionych dokumentów, "ksiądz Jan Kucharski 2" zmarł w roku 1921, więc nie mógł być na zesłaniu podczas II wojny światowej.