Pokazywanie postów oznaczonych etykietą jezioro Hańcza. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą jezioro Hańcza. Pokaż wszystkie posty

środa, 25 lipca 2012

Nad jeziorem Hańcza

Jest sobotnie, dość ciepłe lipcowe przedpołudnie. Ruszamy z Błaskowizny wschodnim brzegiem jeziora Hańcza do pierwszego na trasie parkingu i bazy nurkowej. Z daleka widać sporą ilość pojazdów, kontrastującą z mijanym jeszcze kilka chwil temu pustkowiem.


Na łące nieopodal napotkane Litwinki zbierają, jak się okazuje, macierzankę, doskonałą do zaparzania naparów na zimowe wieczory. Na parkingu aż wre. Widać wielu nurków w skafandrach, niosących butle z tlenem i inny ekwipunek. Na trawie rozłożony sprzęt tych, którzy dopiero przygotowują się do nurkowania.

Jezioro Hańcza, leżące tuż przy granicy Suwalskiego Parku Krajobrazowego - najgłębsze w Polsce (108,5 m), z pierwszą klasą czystości, ukształtowane w postaci południkowo ukierunkowanej rynny, podczas ostatniego zlodowacenia około 12 000 lat temu. Dno jeziora jest upstrzone dużymi głazami narzutowymi. Roślinność uboga, spotkać za to można liczne skorupiaki, a na głębokości 15-30 m miętusy, kryjące się w jamkach. Już na kilkunastu metrach dookoła robi się ciemno. Niestety co roku podczas nurkowania giną ludzie - nie jest to łatwe hobby. W ubiegłym roku para płetwonurków i biologów, Paweł i Joanna Szpygiel zrealizowali film popularnonaukowy poświęcony podwodnym krajobrazom jeziora Hańcza, pt. "Polodowcowisko". Wynikami pracy pary biologów zainteresował się Państwowy Instytut Geologii, co być może zaowocuje badaniami geologicznymi dna jeziora. Przepiękne jest lesiste otoczenie jeziora Hańcza, zarówno jesienią, jak i latem.


Schodzimy do jeziora. Przed sobą widzimy grupkę nurków zanurzonych częściowo w wodzie. Za nimi już znajduje się podwodna ścianka, dno opada w tym miejscu na głębokość kilkudziesięciu metrów. Jeszcze chwila i...


na powierzchni nie widać prawie nikogo.


niedziela, 21 listopada 2010

Suwalszczyzna

Jej piękno odkryłem dopiero w tym roku. Chodzi mi o tereny objęte granicami Suwalskiego Parku Krajobrazowego, słynące z bogatej w różnorakie formy geologiczne rzeźby terenu, pochodzące z czasów trzeciego - ostatniego zlodowacenia na ziemiach dzisiejszej Polski. Efektem mych tegorocznych wypraw na Suwalszczyznę była już notka o staroobrzędowcach. Poniżej przedstawiam inne zdjęcia wykonane podczas tegorocznych eskapad:

Widok z Góry Cisowej.


Widok z punktu widokowego za wsią Smolniki na jezioro Jaczno.

Jeziora Kojle i Perty z punktu widokowego "Pan Tadeusz" w Smolnikach. W oddali widać Górę Cisową.

Jezioro Hańcza.





Pozostałości założenia dworskiego Stara Hańcza.

Na drodze ze Starej Hańczy do wsi Bachanowo.

Okolice jeziora Jaczno.


Dawny trakt krzyżacki przy jeziorze Jaczno.


Okolice młyna w Jacznie.