Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Kozdęba. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Kozdęba. Pokaż wszystkie posty

środa, 31 grudnia 2014

Skąd przybyli Tudorowie do Chmielowa?

Jak pisałem niespełna 4 lata temu, przodkowie mojej Mamy - Tudorowie mieszkali w drugiej połowie XIX wieku i w pierwszym dwudziestoleciu XX wieku w małej wiosce pod Tarnobrzegiem - Chmielowie. Informacje te potwierdzone są zapisami w księgach metrycznych parafii w Miechocinie. Biorąc pod uwagę rzadkie występowanie nazwiska Tudor w Polsce oraz jego zdecydowanie większą popularność na dzisiejszej Ukrainie i w Rumunii, zadawałem sobie pytanie od kiedy chłopska rodzina Tudorów mieszkała w Chmielowie i czy nazwisko to wyodrębniło się lokalnie od imienia Teodor, czy może Tudorowie przybyli skądś w okolice Tarnobrzegu.

Niedawno skontaktował się ze mną pan Janusz i podczas dyskusji dotyczącej terenów Cygan, Chmielowa, Rozwadowa podał taką hipotezę dotyczącą pochodzenia Tudorów:

"Jeżeli mnie intuicja nie myli to pochodzenie rodziny Tudorów można by było łączyć z Litwą i pierwszą Unią w Horodle - czasy króla Władysława Jagiełły 1413.
Jak podaje kronikarz Długosz herb szlachecki od rodów Herbowych Rzeczypospolitej przyjęli wtedy Butrymowie z Litwy osiadli w okolicach Rozwadowa, Charzewic - Przyszowa /tu był zamek Władysława Jagiełły/ rozebrany w około 1750 roku przez Jerzego Ignacego Lubomirskiego a materiał wykorzystany na budowę klasztoru w Rozwadowie.
Chmielów dla mnie łączy się z Tarnowskimi, a to oni między innymi dali swoje herby bojarom litewskim. Może przywędrowali z wojskiem króla Władysława lub jego brata księcia Witolda. Jak by Pan spróbował poszukać wśród nazwisk starożytnej Litwy to by potwierdziło moje przypuszczenia.
Rdzenna ludność okolic raczej miała nazwiska zakończone końcówkami słowiańskimi. Sama nazwa Chmielów jest związana z uprawą chmielu."
Przyznam, że ciekawe zabrzmiał powyższy wywód, choć dla mnie tkwiącego z badaniami genealogicznymi dotyczącymi terenów Chmielowa w drugiej połowie XIX wieku, dość fantastycznie.

Niemal w tym samym czasie napisał do mnie pan Krzysztof, któremu w tym miejscu chciałbym złożyć raz jeszcze podziękowania za przesłane dokumenty dotyczące rodziny Tudorów, do których trudno byłoby mi trafić samodzielnie. Tym razem zwrócił moją uwagę na Inwentarz Starostwa Sandomierskiego z 1750 roku. Starostwo Sandomierskie w połowie XVIII wieku obejmowało i Chmielów i Cygany, w których mieszkali przecież "moi Tudorowie".

Poszukałem informacji o wspomnianym Inwentarzu w internecie i okazało się, że jest dostępny na stronach Dolnośląskiej Biblioteki Cyfrowej! Jak informuje wstęp do Inwentarza: "Inwentarz Starostwa Sandomierskiego jako to Nayprzód Zamku Sandomierskiego, Folwarków, Karczm, Browarów, Maydanu, Huty y Różnych Budynków Osiadłości Poddaństwa z Dziećmi, Sprzężayem y z ich robocizną, Czynszami, Daninami y Powinnościami w lenicach wyrażonemi, tudzież wszelkich Intrat w tymże Starostwie wynikających do Possessyi WJmci Panu Stanisławowi Moszyńskiemu Podstolemu Wwstwa y Panowi Grodzkiemu Sandomierskiemu przez Teraźniejszą Kommisyją Wyprowadzony y Spisany in Tundo dieb August et Ibr 1750mo Anno."

Obejmuje on następujące posiadłości: Zamek Sandomierski, spichlerz i browar, folwark mokoszyński, wsie Mokoszyn, Sobów, Grębów, Jamnica, Sokolniki, Gorczyce, folwark i wieś Stodoły, folwark i wieś Samborzec, wsie Żuków, Zyć, folwark i wieś Chmielów, wieś Jadachy z Cyganami, wsie Mokrzyszów, Stale, Komorów, Maydan, Brzostowa Góra, Korzenice alias Huta Szklana, Krządka i Kładka.

Dodatkowo Inwentarz zawiera Suplement spisany w roku 1753 prostujący i uzupełniający wcześniejsze informacje.

W Inwentarzu napotykałem nazwiska osób, które kontaktowały się ze mną w sprawie informacji o przodkach pochodzących z parafii Miechocin. Znalazłem więc nazwiska Tomczyk, Kozdęba (zapisywane jako Kozdoba), Gil, Mroczek i Róg.

Natknąłem się również na wiele nazwisk, które poznałem podczas indeksowania ksiąg metrycznych dla miejscowości Stale z lat 1890-1895 dla projektu Geneteka. Paziowie, Korczakowie, Drykowie i inni zamieszkiwali tę wioskę już 150 lat wcześniej.
Co najważniejsze dla moich badań genealogicznych, znalazłem również nazwiska mych przodków. We wsiach Sobów, Grębów, Stodoły i Chmielów  w roku 1753 mieszkało wiele rodzin Motyków. Pewnie też i krewnych mojej prapraprababci Marianny Tudor z Motyków, żony Ignacego Tudora oraz jej ojca Piotra Motyki.

Podobnie z rodzinami Biało. Jest ich mniej niż Motyków, ale zaludniają w słusznej proporcji wieś Chmielów. Krewni  i przodkowie mojej praprababci Agnieszki Tudor z Białów, żony Wojciecha Tudora, jak również jej ojca Wojciecha Biało.

Nie natknąłem się niestety na nazwiska Samojeden i Siekirski, związane z mymi przodkami z tych terenów, a co najważniejsze nie ma w Inwentarzu jakichkolwiek wzmianek o Tudorach!

Mając na uwadze popularność nazwiska Tudor w Rumunii, zwróciłem uwagę na pojawiające się (rzadko, ale jednak) nazwisko Wołosz, ale czy ma ono związek z Tudorami, trudno powiedzieć.

Dane z Inwentarza wskazują więc, że Tudorowie musieli przybyć do Chmielowa w okresie między 1753, a 1850 rokiem. Nie wcześniej. A kiedy dokładnie i skąd, to już sprawa dalszych badań.

środa, 16 marca 2011

Ostatnie ustalenia w sprawie rodzin o nazwisku Tudor i Ozimek

Internet jest nieocenionym narzędziem. Sprawia, że świat cały staje się dostępny na wyciągnięcie ręki. Wystarczy komputer i łącze telekomunikacyjne do sieci, która stała się nieodłącznym składnikiem życia milionów ludzi. Pamiętam swoją pierwszą fascynację tym zjawiskiem, gdy 17 lat temu, dzięki przeglądarce Netscape słuchałem utworów Dead Can Dance umieszczonych na stronie fanów tej grupy. Lub, gdy dzięki protokołowi irc mogłem rozmawiać w jednej chwili z osobą mieszkającą w Belgii. Dziś wydaje się to normalne, ale wtedy mało kto nosił komórkę, a jeśli nosił, to ogromny analogowy telefon z okrutnych rozmiarów anteną, komputery zaś miały dysk twardy o pojemności kilkudziesięciu, zdarzało się - setek MB. Bez wszechobecnego internetu więc, raczej nie spotkałoby mnie to, o czym chcę napisać.

Kilka dni po opublikowaniu notki "tudory mieszkały w CHmielowie" skontaktowała się ze mną osoba z rodziny Kozdębów. Dowiedziałem się między innymi, że w Cyganach po pierwszej wojnie światowej mieszkał brat mej prababci Marianny z Ozimków, Piotr Ozimek. Niesamowite jest to, że przekazane mi relacje pochodziły jeszcze od osoby trzeciej, już nie żyjącej, pamiętającej tamte przedwojenne czasy i że osoba która do mnie napisała, tak wiele z tych informacji postanowiła mi przekazać. Dzięki nim dowiedziałem się, że zupełnie inne, niż dotychczas przekazane mi przez żyjących członków rodziny, były powody wyjazdu mych pradziadków Andrzeja i Marianny Tudorów z Cyganów na początku lat 20-ych XX wieku. Dowiedziałem się też, że powodem opuszczenia wsi Poręby Dymarskie przez rodzinę Ozimków w początku wieku XX lub pod koniec XIX była panująca w okolicy zaraza. W Cyganach zakupił ziemię Piotr Ozimek, Maria zaś z poślubionym małżonkiem Andrzejem Tudorem mieszkali "na komornem". Piotr zmarł młodo i jest pochowany na cmentarzu w Chmielowie, a data śmierci na nagrobku wskazuje rok 1934. Oczywiście osoba ta zastrzega, że informacje te to tylko relacje z drugiej ręki i tak je traktuję, ale...

dzięki niej otrzymałem też zdjęcie ze wsi Cygany, pochodzące z początku lat 20-ych lub z wcześniejszych dwu dziesięcioleci, na którym z prawdopodobieństwem sięgającym 100 % stoją Marianna Ozimek - moja prababcia i pradziadek Andrzej Tudor. Jest to jedyne zdjęcie mojego pradziadka, jakie posiadam.

Dzięki osobie tej, która zajrzała do ksiąg ochrzczonych wsi Chmielów parafii miechocińskiej, cofnąłem się o całe lata i uzupełniłem drzewo genealogiczne o kolejne pokolenia. Oto co dane było mi ustalić:

Prapraprapradziadkowie:

Piotr Motyka - Zofia Siekirska

Praprapradziadkowie:

Ignacy Tudor - Marianna Motyka (córka Piotra Motyki i Zofii z Siekirskich) oraz
Wojciech Biało - Elżbieta Samojeden

Prapradziadkowie:

Wojciech Tudor (Wojciech Tudor urodził się w Chmielowie 15 stycznia 1844 roku) - Agnieszka Biało

Dotychczas moja wiedza kończyła się na prapradziadkach: Wojciechu Tudorze i Agnieszce Biało. Teraz rozwinąłem drzewo genealogiczne o dwa pokolenia, a także uzyskałem wiedzę o dacie urodzenia Wojciecha Tudora i jego syna Andrzeja.

Wracając do rodziny Ozimków, Marianna i Piotr mieli jeszcze brata o imieniu Jan, który już w latach 30-ych mieszkał w Danii, choć słyszałem też wersję mówiącą, że mieszkał w Brazylii. Dzięki kontaktowi internetowemu mam kolejne potwierdzenie informacji o tym, że Jan Ozimek był przed wojną bokserem.

Wpis pozostawiam z nadzieją, że odezwie się ktoś jeszcze pamiętający rodzinę Tudorów z Chmielowa, Ozimków z Cygan i Poręb Dymarskich, a może ktoś, kto wniósłby nowe informacje o Janie Ozimku, bokserze. Osobie, która przekazała mi informacje i pomogła w ustaleniu nowych faktów gorąco dziękuję!

Koperta listu od Jana Ozimka do siostry Marii Tudor z Ozimków (początek lat trzydziestych XX wieku).