Podczas ostatniego pobytu na Suwalszczyźnie miałem okazję zobaczyć drewniany kościół znajdujący się na uboczu szlaków, którymi z reguły poruszają się turyści przyjeżdżający do Suwalskiego Parku Krajobrazowego. Do kościoła skierowała nas właścicielka kwatery agroturystycznej, informując że mieszkańcy Błaskowizny właśnie tam jeżdżą na msze, że jest drewniany i że warto zobaczyć.
Kościół zbudowany został na planie prostokąta. Z zewnątrz budynek sprawia wrażenie hali, czy też baraku, jednakże w środku od razu wyczuwa się trudny do wyrażenia słowami klimat drewnianej wiejskiej świątyni. Wielkie wrażenie robią kolumny podtrzymujące strop, wykonane z poddanych niewielkiej obróbce pni sosnowych.
Parafia w Pawłówce powstała na gruntach folwarku, erygowana w 1923 roku przez biskupa łomżyńskiego Romualda Jałbrzykowskiego dla mieszkańców wsi należących do parafii w Jeleniewie i Przerośli, leżących w dużej odległości od swych macierzystych świątyń.
Kościół w całości lub w części został przeniesiony do Pawłówki z położonego obecnie na Białorusi Teolina, gdzie drewniana świątynia powstała w 1789 roku z funduszu Antoniego Wołłowicza. Ze względu na to, że nie zachowały się dokumenty z okresu jego budowy, szczegóły trudno dziś z dokładnością odtworzyć. Według niektórych przekazów mieszkańcy Pawłówki i okolicznych wsi mieli własnym transportem przewieźć cały kościół, według innych pierwotny kościół miał być nieco większy.
Tak czy inaczej do kościoła w Pawłówce warto się wybrać. Wystarczy jadąc z Jeleniewa, w Kruszkach pojechać prosto (nie skręcać na Hańczę, Bachanowo i Błaskowiznę), a następnie wjechać w pierwszą drogę w lewo.
...a wczoraj wieczorem ,taki straszny wypadek w tej miejscowości :(
OdpowiedzUsuńtragicznie skończył się turystyczny wyjazd dla trójki rowerzystów.