środa, 6 czerwca 2012

Dom Rozentala na Antoniuku Fabrycznym w Białymstoku

W 1834 roku wprowadzono, w ramach represji po powstaniu listopadowym, granicę celną pomiędzy Cesarstwem Rosyjskim, a Królestwem Polskim. Spowodowało to ucieczkę przemysłowców produkujących towary w Królestwie i sprzedających je do Rosji, poza kordon graniczny. Białystok znajdował się wtedy tuż za granicą, w Cesarstwie Rosyjskim. Fakt ten spowodował nagły rozwój miasta, zasiedlanego przez bogatych kupców i przemysłowców. W 1843 roku do Białegostoku przyjechał z Niemiec August Commichau, który założył przedsiębiorstwo o nazwie "August Commichau". Wkrótce, w 1845 roku, sprowadził do Białegostoku swoich braci - Hermana, Rudolfa, Roberta i Alfreda.

Herman Commichau wynajął w 1845 roku większą część budynku, zwanego domem Trębickiego, przy ówczesnej ulicy Aleksandrowskiej (dziś ulica Warszawska). W 1867, w trakcie rozbudowy obiektu, kupił całą nieruchomość od Trębickiego. W centralnej części budynku, na pierwszym piętrze, znajdowała się ogromna sala, w której organizowano koncerty i spotkania towarzyskie. Za budynkiem mieszkalnym wybudowano fabrykę z tkalnią, przędzalnią, pomieszczeniami do apretury tkanin i farbiarnię. Obok rezydencji założono ogrody: kwiatowy i owocowo-warzywny. W 1892 roku syn Hermana, również Herman sprzedał całą nieruchomość innemu przemysłowcowi Augustowi Moesowi. Później różnie toczyła się historia obiektu. Dziś mieści się w nim wydział ekonomiczny Uniwersytetu w Białymstoku.

Od 1849 roku przedsiębiorstwo "August Commichau" zmieniło nazwę na "Aug. Herm. Commichau". Rozpoczęto wtedy wznoszenie budynków fabrycznych w lesie, nad stawem w pobliskiej wsi Antoniuk. Albert został kierownikiem przędzalni, a Robert kierownikiem farbiarni, obu położonych w Antoniuku. W roku 1852 August opuścił Białystok, a przybył tu kolejny z braci - Carl Gustaw, który zarządzał później folwarkiem w podbiałostockim Marczuku. Rudolf w latach 1871-1879 został wspólnikiem Hermana, a w 1880 roku rozpoczął samodzielną działalność, budując swą fabrykę koło dworca kolejowego. W 1905 roku, wobec niepewnej sytuacji politycznej, synowie Rudolfa sprzedali fabrykę i wyjechali z miasta. Dzieci Roberta i Alberta opuściły Białystok jeszcze wcześniej.

W międzyczasie, po odzyskaniu przez Polskę niepodległości w 1919 roku, w celu wyrównania  proporcji ilościowych pomiędzy ludnością żydowską i polską, przyłączono do Białegostoku przyległe wsie, zamieszkane głównie przez ludność polską. Wtedy też Antoniuk i Marczuk stały się częściami poszerzonego nagle o tereny wiejskie miasta.

Jedynym zakładem, który pozostał w rękach rodziny Commichau do lat 20-ych XX wieku pozostała fabryka w Antoniuku. Produkowano w niej sukno i kołdry. Później, po 1925 roku, budynki fabryki zostały przejęte przez skarb państwa na rzecz Szkoły Rzemieślniczo-Handlowej.

Po wojnie działało w budynku szkoły Technikum Melioracji Wodnych, absolwentów którego zwano "szczurami".




budynek Zespołu Szkół nr 1, dawnego Technikum Melioracji Wodnych, a wcześniej fabryki Hermana Commichau

A piszę tu o tym wszystkim, gdyż pewnego razu dowiedziałem się od koleżanki Anety, że przy ulicy Bukowej, na Antoniuku, uliczce dość rzadko uczęszczanej, znajduje się  ciekawy, stary, drewniany budynek.

Często bywa, że do tak ciekawych miejsc trafiamy niejako przypadkiem. Nie obejmują ich bowiem swoim opisem przewodniki, ani opracowania historyczne, a same leżą nieco na uboczu naszych codziennych i odświętnych ścieżek. Postanowiłem wybrać się tam któregoś razu, aby go obejrzeć. Rzeczywiście interesujący, różniący się od innych starych drewnianych budynków w mieście swą dworkową formą. Okazało się, że jest to dom Rozentala, administratora fabryki Commichau, zbudowany w latach 80-ych XIX wieku. W okresie międzywojennym dom zajmowany był przez rodzinę Rozentalów i biura nadleśnictwa. W 1939 roku właściciel został wywieziony na Syberię, a dom upaństwowiono. Nie udało mi się niestety odnaleźć w Indeksie Represjonowanych, prowadzonym przez Ośrodek Karta informacji o losach właściciela. Nie znam jego imienia, a nazwisko Rozental pojawia się w indeksie wiele razy.




dawny dworek Rozentala przy ulicy Bukowej 4

Andrzej Lechowski, "Białystok. Przewodnik historyczny", Białystok 2009,
Aneta Kułak, "Białystok. Manchester północy" - opracowanie towarzyszące wystawie "Manchester północy - śladami fabrykantów", Białystok, 2010,
Wkładka do karty ewidencyjnej zabytków architektury i budownictwa nr 1870.

6 komentarzy:

  1. Ileż ciekawych i nieopowiedzianych historii kryje się w okolicy.
    Ciekawość i dociekliwość to dwie pozytywne cechy. Dzięki nim wiemy coraz więcej.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Danielu, dziękuję za ten post. Czułam, że to nie jest "zwykły" dom:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo dziękuję za możliwość uzupełnienia wiedzy, po dzisiejszej wycieczce, po mojej dzielnicy :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Cieszę się, że mój wpis przydał się do celów poznawczych. Żałuję, że nie mogłem dziś na tej wycieczce być.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ciekawą wzmiankę znalazłem w starej gazecie. Dziennik Białostocki w numerze 81 z 15 lipca 1919 roku donosił w artykule zatytułowanym "Wypadek w Antoniuku": "Wczoraj o g.2 w nocy administrator majątku p. Komichau w Antoniuku Rozental, przechodząc drogą zauważył w kartoflach w bruździe leżącego człowieka. Gdy p. R. zbliżył się do niego, zapytując co on porabia w cudzych kartoflach, podejrzany osobnik rzucił się na R. z długim nożem i uderzył go w głowę, raniąc dość poważnie. Wywiązała się między nimi walka, która trwała przeszło 5 minut, poczem osobnik ów wyrwał się z rąk p. R., porzucając czapkę i worek i zbiegł do lasu.
    Dodać należy iż w Antoniuku coraz częściej zdarzają się wypadki nocnych kradzieży kartofli, jak z pól, tak też i z ogrodów."

    OdpowiedzUsuń
  6. O domu Rozentala opowiadam w krótkim filmie opublikowanym na kanale Bagnówka: https://www.youtube.com/watch?v=kVwAW6yW8c4

    OdpowiedzUsuń