tag:blogger.com,1999:blog-8810944001104025391.post9210893201806883094..comments2024-02-28T23:11:14.801+01:00Comments on od czasu do czasu: Kirkut w KrynkachDaniel Paczkowskihttp://www.blogger.com/profile/12099531014792311010noreply@blogger.comBlogger1125tag:blogger.com,1999:blog-8810944001104025391.post-21524814892451768712010-10-09T19:19:33.894+02:002010-10-09T19:19:33.894+02:00Właśnie dziś dotarłem do numeru 27 kryneckiego pis...Właśnie dziś dotarłem do numeru 27 kryneckiego pisma "Tutaj" z roku 2003, gdzie przeczytałem artykuł Moniki Michniuk pt. "Kirkut w Krynkach". Napisała między innymi o nagrobku przedstawiającym gałązki z siedemnastoma listkami i ptaszkiem (dokładnie ten sfotografowałem) w następujący sposób:<br /><br />"Drzewo z ptakiem to prawdopodobnie grób młodej kobiety. Zarówno drzewa, jak i ptaki przedstawiano głównie na grobach kobiet. Drzewo ma siedemnaście liści, co może sugerować, że kobieta ta zmarła w wieku siedemnastu lat, a ptak na szczycie tego drzewa oznacza smutek i żal bliskich, że jej dusza tak młodo uleciała do raju. Moje przypuszczenia potwierdza karta ewidencyjna z przetłumaczonym tekstem, który mówi, ze jest to grób Baszie córki Hilela Mejera, która zmarła w 1926 roku. Wymienienie imienia ojca, a nie męża potwierdza, że była to młoda, niezamężna kobieta."Daniel Paczkowskihttps://www.blogger.com/profile/12099531014792311010noreply@blogger.com